Pisze bo...sama nie wiem...
Komentarze: 4
Osatatnio strasznie ktoś chce mnie wkurzyć i moją rodzinkę. Co chwilę jakieś guche telefony i sygnay. Może ktoś chce sprawdzić czy jesteśmy w domu, no ale wtedy by nie puszcza sygnaów co 5 minut ile można dzwonić i się wygupiać. Zresztą najdziwniejsze jest to, że nikt nie puszcze sygnaów jak mnie nie bylo, a jak wróciam od razu sygany i guche telefony. Ktoś jest dziwny-czeka aż ktoś odbierze a potem się rozańcza-przygup, ale coraz bardziej mnie to zaczyna wkurzać. Najbardziej mnie męczy myśl-kto to moze być jak ja prawie nikomu numeru nie podaje :/ A co do innych spraw-nie wiem. Dziś bya u mnie Domyna- obejrzayśmy sobie bajeczke-hiehie, wyżerke sobie zrobilyśmy i oczywiście pogadayśmy na ciekawe tematy, ale dla nas bardzo ciekawe tematy :D A co Szipa i mm -staram się o nich nie myśleć, nawet mi to wychodzi tylko że za pare dni znowu ich zobacze-a nie chce, już parwieo nich nie pamiętaam :( Gadaam z Domyną o Kamilu-ja to powoli już za nimi nie nadąrzam, ale cieszę się, że nie doszo do czegoś czego sie jakos ostatnio coraz częściej obawiam. Nio kończe to pisanie, bo jeszcze znowu mi sie nie zapisze :D
Dodaj komentarz