;)))
Komentarze: 6
Hejka!!! Pisze nową notkę ponieważ już wiele osób zaczęło mi powtarzać, ze dawno nic nie pisałam, a więc coś tu dziś was pozanudzam. U mnie nic szczególnego się nie dzieje,hhhmmm... więc za nim coś napisze to musze chwile pomysleć o czym:)............................ No to tak-na pewno byłam u Madzi( kumpeli z klasy) gdzie było po prostu zajebiście, troszku potem żałowałam, że nie zjawili się jej kumpl, no ale tak wyszło :) Noc była bardzo fajna, w ogóle było oki, jaja jak nic i w ogóle. Troszke potem było zamieszania o ten cały wyjad, bo kumpela się do mnie i Domyny ciepała, ze niby nic nie gadałyśmy,itd. ale juz jest wszytsko oki. Wybeiraliśmy się do kina na Harrego Pottera, bo ja bardzo chciałam iśc, ale wkońcu nic nie wypaliło.. zreszta jak zawsze... ale na pewno tego sobie nie odpuszcze i chce iśc na to do kina, bo kino a komp to dwie rózne sprawy :) może jeszcze pójdziemy do tego kina :) Co do szkoły-oceniki już wsytawione, szczerze mówiąć średnia mi się bardzo podoba i w ogóle moje ocenki na świadectwie, tzn które tam sie dopiero pojawią. Przyajźń... u Biny byłam na bierzmowaniu, niby potem gadałysmy, ale nie było tak jak dawniej i chyba już nie będzie i sama nie wiem czemu, może ona nie chce, może ja, a moze obydwie, a może w ogóle sie nie staramy o to tak jak powinnyśmy. Nie zwalam całej winy na nią, bo wiem ze tez duzo winy lezy po mojej stronie, może wiecej niż jej. kto wie. Co do Domyny no lajtowo, dziwie się jak my umiałysmy tyle ze sobą przezyć, wiecie co jest w tym fajnie- że "gadamy" czasami telepatycznie, wiecie bez sów, wystarczy, ze ejdna drugą dugnie albo oczami rękami coś pokarze i wszytsko wiadomo, serio dobrze miec kogoś fajnego, a jak przezywam złe lub dobre chwile to jest zawsze ze mną, kiedy chce to się zjawi, ma czas, chociaż że ma tego chłopaka:) No i Kamil-koles jest oki, choć czasami go nie umiem pojąć, ale on chyba mnie też:) Reszta znajomych oki :) A jeżeli chodzi o chłopaków... wole się nie wypowiadac na ten temacik.
PS. pozdro dla przyjaciół i znajomych;)
Dodaj komentarz