mar 20 2004

:-)


Komentarze: 1

 U mnie nic nowego się nie dzieje. Żyję, bo żyję. Chciałam dzisiaj wyruszyć z Domyną do Rybca ale nic z tego, bo pogoda się zwaliła, zawsze tak jest kiedy mam coś zaplanowanego :/ W domu... chyba te fakty i wydarzenia pomyle, bo za dobrze nie jest, ale wiem że nadejdą lepsze dni. Co do szkoły...nauki jest w chuj, ale jakoś ciągnę. Zawalona jestem sprawdzianami i nauką na następny dzień. Byłam na zawodach w siate, no ale było daremnie, jakoś nie umiem się doadać z laskami z tamtą- od razu było widać, że nie nadajemy na tej samej fali jak zobaczyłam, że tylko balsamowały nogi, poprawiały makijaż, itd, to nie dla mnie. Tzn od razu nie mówie, że ja się nie maluje itd, dbam o siebie, ale bez przesady...może kiedyś ja też taka będę. Jeszcze jak zobaczyłam, że razem idą z nami: mm i jego kumpel z klasy to mi się niedobrze zrobiło...koszmar!!! Ja w krótkich porktach, bo dostaliśmy stroje, a on ma mnie zobaczyć, no zajebiście. Ale jakoś przeżyłam, a kiedy weszłam na boicho to on naszczęście już sobie poszedł, więc grałam już na luzie. Chociaż, wiem że się na mnie nie patrzał, itd. ale czułam się daremnie. cdn.

basia325 : :
Smyku®
20 marca 2004, 14:06
Normalnie opowieści niesamowite! Kolesiem sie nie przejmuj a tymi laskami tez nie bo one napewno są niczego warte! Dajesz Baśka dajesz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NarX POZDRO ALL

Dodaj komentarz