mar 20 2004

cn :-)


Komentarze: 4

 A tak to w budzie i tak nie umiem nawiązać jakiś takich fajnych kontaktów, z wieloma osobami, no ale jakoś za bardzo się tym nie przejmuję, oni chyba nie są mi do szczęścia potrzebni za bardzo. Styka mi, że mam dobre kontakty z osobami, na których mi w jakiś sposób zależy. A co do Pekinu. Wczoraj byłam na dworku, może nie wydarzyło się nic ciekawego, ale przynajmniej się nie nudziłam przed monitorem jak codzień. Pogadałam i pośmiałam się z Domyną, jej "braciszkiem" i moim braciszkiem hehe. No a co do Biny...napisała do mnie i do Domyny, że niby czemu nie gadamy itd. Co o tym sądzę, narazie chyba zostawie to bez komentarza. A tak w ogóle to ona zaś jest z Krzyśkiem, ja już powoli nie rozumiem tych ludzi, ale to ich sparwa i życie. Ale ja na miejscy Krzyska chyba bym nie wybaczyłam.

basia325 : :
20 marca 2004, 14:52
Hejka!!! Ja tu nic nie bede komentowała bo wiesz co myśle na temat tego wszystkiego. Pozdrówka dla ciebie i zajrzyj do mnie na bloga :-) PAPA:*:*
Skamieniała14
20 marca 2004, 14:14
U mnie w budzie bylo fajnie, zapraszam do mnie papapa
Smyku®
20 marca 2004, 14:09
Widze ze wczoraj było wesoło! To przynajmniej u was! A jeśli chodzi o Bine to jak zwykle tego nie skomentuje! naraśka! POZDRO ALL! 3M SIE CIEPLUTKO I BUZIAKI :* PA
Mar_Cin
20 marca 2004, 13:46
mowiłem przyjdzie "koza do woza" i zaczyna sie sprawdzac...musimy znow powtorzyc sobie wczorajszy dzien te nasze miłe pogaduchy w fajnym towarzystwie hehe.....co do wczesniejszego wpisu ktory skomentuje tutaj to napisze ze ja rowniez przezywalem ten okres z samymi spraw.w budzie,teraz sie ciesze ze mam lepiej,ale jak na dlugo zobaczy sie heh :/ 3maj sie ciepłooo !!!!!!!!

Dodaj komentarz